Koniec roku szkolnego zawsze wiąże się z wielkimi emocjami. To z jednej strony radość z ukończenia edukacji, ale z drugiej również czas pożegnania. Bal absolwentów był nie lada wydarzeniem dla uczniów Zespołu Placówek Edukacyjnych w Olsztynie. Rozpoczął się od uroczystego poloneza, do którego wielu uczniów przygotowywało się przez ostatnie 2 miesiące. Ostatni rok zostanie szczególnie zapamiętany przez uczniów Zespołu Placówek Edukacyjnych. „Bym chciała zostać tu jeszcze” – przyznaje Agata.
Bal absolwentów to także wielkie emocje ich nauczycieli. Wielu z nich nie ukrywało wzruszenia. „To jest tak ogromne wydarzenie, dlatego że nasi uczniowie tutaj co niektórzy są tutaj już od kilkunastu dobrych lat. Można powiedzieć, że od przedszkola, poprzez szkołę podstawową, gimnazjum, szkołę przysposabiającą do pracy” – mówi Beata Kołak. „Przeplatają się dwa uczucia. Uczucie radości, szczęścia, ponieważ dzisiaj taka radosna chwila, podniosła dla nas wszystkich. A z drugiej strony znowu smutek, ponieważ w tym roku opuszcza mury szkoły kolejne pokolenie naszych uczniów, z którymi jesteśmy związani” – dodaje Aneta Mościbrocka.
Nie zabrakło tradycyjnych w takich chwilach podziękowań oraz kwiatów. „I wzruszenie, i duma, i radość, i trochę smutku jednak się wkradło, bo coś się jednak kończy, a nadzieja i radość w tym, że jednak się jeszcze zaczyna. Że wyposażyliśmy naszych uczniów w wiele umiejętności, rozwinęliśmy pasje, zainteresowania i dzisiaj jestem przekonana o tym, że poradzą sobie w dalszej drodze” – podkreśla Wanda Agnieszka Jabłońska, dyrektor Zespołu.
Po zakończeniu części oficjalnej, na absolwentów Zespołu Placówek Edukacyjnych czekało pyszne jedzenie oraz wspólne tańce i zabawy.
